zielonomi

Czasami idąc i błądząc korytarzem ulic , oświetlanych przez publiczne , miejskie latarnie,

zaciągam się dymem i myślę.. 

, a może mi się tylko wydaje 

Może nie myślę, może marzę 

by podążając tam dokąd zmierzam, najkrótszą drogę obrać ? 

same kręte, zawiłe labirynty wypełnione alfabetem pragnień bez zadnego przecinka pomiędzy. 

A gdyby tak pokłócić się z czasem i zwolnić mimo iż on biegnie dalej, szybciej i dalej ,

a każdy dzień przypomina o tym , że meta jest co raz bliżej

.. tak, to było pare myśli podczas jednego zaciągnięcia się substancją smolistą , 

czas opróżnić płuca

euforia prawie obranego planu, podjęcia się celu, 

spoglądasz na te wszystkie twarze , zastanawiając się czy jesteś sam pozostawiony w tym świecie problemów 

Czy tą fajną kieckę tamtej dziewczynie kupiła ta miłośc, której ty sam nie masz

bo nie chcesz, ale chcesz.

chcesz, ale jednak nie chcesz.

ale fajnie by było , nie to problemy 

zwolnij , pomyśl nad tym dalej, 

myśl i marz każdego dnia o tym samym, 

ale czas biegnie dalej, on się jeszcze nie zatrzymał, 

a ty dalej jesteś w tym samym miejscu, 

rób tak dalej, 

bo dziś papieros się już spalił.